Witam,
dzisiaj odbył się pierwszy u nas w klubie, "Wieczór Flames of War". Wrażenia po bitwie mam ze wszech-miar pozytywne.
Graliśmy na zróżnicowanych (nie wymaksowanych) rozpiskach. Dla części z nas była to pierwsza bitwa we Flames'y, dla mnie była to okazja do odświeżenia znajomości zasad.
Ostatecznie bitwę zakończyliśmy nierozstrzygniętą, chociaż szala zwycięstwa zaczęła się przechylać na stronę aliantów zachodnich.
Zdjęcia walki jednostek alianckich: Polaków, Brytyjczyków i Amerykanów przeciwko paktowi Nazistowsko-Kominternowskiemu możecie obejrzeć poniżej.
Wow niezłe te Flames of war. Szkoda że nie umiem malować takich małych modeli ;/
OdpowiedzUsuń